Zakończenie karnawału.
Dzisiaj już od rana po naszej szkole krążyły różne osobliwości. Można było spotkać dinozaury, jednorożce, czarownice, księżniczki i inne postacie z bajek. Wśród nich krążyli też strażacy, policjanci i inni mundurowcy. A to wszystko w ramach przygotowań do zabawy karnawałowej. Zanim rozpoczęły się tańce, tradycji musiało stać się zadość - jak to w tłusty czwartek - pochłonęliśmy "masę" pączków.
Według polskiej tradycji każdy powinien zjeść chociaż jednego pączka w tłusty czwartek – aby mu się wiodło aż do końca roku. Co więcej, zjedzenie pączka (faworka, ciastka lub innego przysmaku!) w miłym towarzystwie poprawia nastrój. Mówi się także, że słodkości w tłusty czwartek nie idą „w boczki”…
Dobrze nastrojeni ruszyliśmy na parkiety. Podczas dyskoteki nie zabrakło tańców w parach, wspólnie w kole, czy też węża. Tegoroczna zabawa karnawałowa w naszej szkole należała do udanych. Wszyscy byli zmęczeni tańcami, ale zadowoleni.